„Co do przestrzegania ciszy, to jeśli nie pojmie się tego ze szczególnym oddaniem, zawsze znajdą się zakonnicy materialni i łatwo poddający się rozprzężeniu. Dlatego też proszę zwrócić im uwagę na to, jak ważne jest, by zakonnik nie mówił ustami do ludzi, by mógł mówić umysłem do Boga. Do tego drugiego nie można dojść, nie umartwiwszy pierwszego”.
List 99 (P 557), Neapol, 21 listopada 1626 r., do o. Jakuba Grazianiego, Rzym.