„Odnośnie pokus – jeżeli Wasza Wielebność miałby większą świadomość obecności Anioła Stróża i rozmawiałby z nim bardziej od serca, to wówczas odczułby Ojciec wielką i oczywistą pomoc, ale do tego potrzeba wielkiej czystości serca. Jeżeli nieprzyjaciel podpowiada Ojcu coś złego, to proszę to szybko odrzucić i w niemocy uciec się do pomocy Anioła Stróża, a znajdzie Ojciec ratunek. Proszę zwrócić uwagę, czy nie sprawdza się powiedzenie: „si iniquitatem aspexi in corde meo non exaudiet Dominus” [jeśli obróciłem się ku niegodziwości w sercu moim, to Pan nie wysłucha]. Proszę zatem postarać się prosić o tę pomoc, a my tutaj będziemy modlić się o zwycięstwo”. 

[List 317 (P 1961), Rzym, 29 stycznia 1633 r.; do o. Melchiora Alacchiego, Wenecja, 1961-1633]